Historia Roja
Witam witam!
Tym razempowiem napiszę troszkę co nieco o filmie. Czego dawno tutaj nie było, prawda?
Ostatnio w kinach można obejrzeć "Historię Roja". Jak sama nazwa wskazuje, opowiada o historii Roja (łał, ty Sherlocku!), żołnierza wyklętego, którego imię naprawdę brzmi Mieczysław Dziemieszkiewicz.
Idąc do kina miałam pewne obawy, myślę że słuszne, po filmie "Pilecki". Pisałam też na ten temat. Historia Witolda Pileckiego jest tak ciekawa, a oni, według mnie, film totalnie skopali. Dlatego bałam się, że ten nowy może być podobny.
Ale na szczęście nie rozczarowałam się. "Historia Roja" w porównaniu z "Pileckim"...to nawet żal porównywać. Bez porównania.Według mnie, film jest dobry. Nie jakiś wybitny, po prostu dobry.
Bardzo podobały mi się ujęcia, zróżnicowane i ciekawe. Niestety film jest trochę chaotyczny. Miejscami nie wiedziałam kto tak naprawdę do kogo strzela, kto jest kim. A skoro już jestem przy strzelaniu, to muszępowiedzieć napisać, że nieco przesadzili z krwią. Kiedy ktoś został postrzelony, krew wręcz sikała. Nie znam się na tym, nie jestem kryminologiem, ale wydawało mi się że to troszkę nierealne.
No i jest jeszcze jedna rzecz, której chyba nikt nie mógłby zignorować. Wzięli jakieś dziecko, może 10-latka, dorobili mu brodę i wąsy. Nie wiem na ile lat miał wyglądać (charakteryzatorzy jednak się spisali bo wyglądał na dużo starszego), ale chyba zapomnieli mu zmieć głos. Bo kiedy się tylko odezwał, mówiło dziecko. I wyszło to strasznie dziwnie. Aczkolwiek, na szczęście nie pojawiał się często w filmie.
Żeby tak trochę jeszcze osłodzić, to moim zdaniem gra aktorska była bardzo dobra. Naprawdę, jakoś mi się to podobało. Dobra robota!
Oglądaliście film? Czy może macie zamiar iść do kina? Nie czuję żebym żałowała pieniędzy, a to chyba najważniejsze ;)
Kasia
Zdjęcia:
http://www.kinotomi.pl/repertuar
http://niezlomni.com/?p=7731
Tym razem
Ostatnio w kinach można obejrzeć "Historię Roja". Jak sama nazwa wskazuje, opowiada o historii Roja (łał, ty Sherlocku!), żołnierza wyklętego, którego imię naprawdę brzmi Mieczysław Dziemieszkiewicz.
Idąc do kina miałam pewne obawy, myślę że słuszne, po filmie "Pilecki". Pisałam też na ten temat. Historia Witolda Pileckiego jest tak ciekawa, a oni, według mnie, film totalnie skopali. Dlatego bałam się, że ten nowy może być podobny.
Ale na szczęście nie rozczarowałam się. "Historia Roja" w porównaniu z "Pileckim"...to nawet żal porównywać. Bez porównania.Według mnie, film jest dobry. Nie jakiś wybitny, po prostu dobry.
Bardzo podobały mi się ujęcia, zróżnicowane i ciekawe. Niestety film jest trochę chaotyczny. Miejscami nie wiedziałam kto tak naprawdę do kogo strzela, kto jest kim. A skoro już jestem przy strzelaniu, to muszę
No i jest jeszcze jedna rzecz, której chyba nikt nie mógłby zignorować. Wzięli jakieś dziecko, może 10-latka, dorobili mu brodę i wąsy. Nie wiem na ile lat miał wyglądać (charakteryzatorzy jednak się spisali bo wyglądał na dużo starszego), ale chyba zapomnieli mu zmieć głos. Bo kiedy się tylko odezwał, mówiło dziecko. I wyszło to strasznie dziwnie. Aczkolwiek, na szczęście nie pojawiał się często w filmie.
Żeby tak trochę jeszcze osłodzić, to moim zdaniem gra aktorska była bardzo dobra. Naprawdę, jakoś mi się to podobało. Dobra robota!
Oglądaliście film? Czy może macie zamiar iść do kina? Nie czuję żebym żałowała pieniędzy, a to chyba najważniejsze ;)
Kasia
Zdjęcia:
http://www.kinotomi.pl/repertuar
http://niezlomni.com/?p=7731
Właśnie zastanawiałam się czy iść na ten film, bo kusi mnie niesamowicie ;) Tylko problem jest z czasem bo go nie mam ;p Ale moze się przejdę skoro mówisz że nie żałujesz wydanych pieniędzy.
OdpowiedzUsuńhttp://swiatrico.blogspot.com
Nie ogladalam filmu ale wydaje sie ciekawy! <3 xxx
OdpowiedzUsuńhttp://veronicas-veronicass.blogspot.no/
Nie przepadam za takimi Filmami, szczegolnie wojennymi.
OdpowiedzUsuńMam do Ciebie prośbę, czy mogłabyś poklikać we wszystkie ,,KLIK,, w tych 3 postach, które są podane niżej w linkach?. Jest to dla mnie bardzo ważne, ponieważ dzięki ,,KLIKANIU,, mam możliwość rozwoju mojego bloga. Oczywiście zawsze się odwdzięczam. :) Pozdrawiam i Zapraszam:
http://macreateart.blogspot.com/2016/03/cndirect-wishlist.html
http://macreateart.blogspot.com/2016/03/wishlist-wholesalebuying.html
http://macreateart.blogspot.com/2016/03/dresslink-wishlist-2.html
post mnie bardzo zachęcił, a ja czasami lubie obejrzeć takie wojenne filmy ponieważ mnie intersują! :) przydatny post :)
OdpowiedzUsuńhttp://mey-meyy.blogspot.co.uk/
Nie przepadam za takimi filmami ;) wgl mało chodzę do kina :O
OdpowiedzUsuńNie oglądałam tego filmu, ale jakoś mnie do niego nie ciągnie ;)
OdpowiedzUsuńpauuls.blogspot.com
Nauczyciel wosu mojego chłopaka obiecał ,że da każdemu piątkę jeśli pójdzie na ten film przyniesie mu bilet na dowód :D Ja sama nie poszłam,bo w moim miasteczku tego nie grają ,a do Wrocławia mi się akurat na ten film nie chciało jechać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie - kikawww.blogspot.com
Byłem na tym filmie ... Według mnie jest zbyt chaotyczny i w niektórych momentach nudny... Jednak! Były sceny gdzie było bardzo ciekawie i były wspaniałe ujęcia
OdpowiedzUsuńhttp://tutajjestem-lekkomyslny.blogspot.com/
Nie oglądałam, bo zbytnio nie lubię tego typu filmów, ale może czas przełamać lody?
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie
http://zyciepelnekoloru.blogspot.com/
Byłam na tym filmie ale w sumie tak średnio mi się podobał. Jednak jest godny uwagi. :D
OdpowiedzUsuńhttp://zyciepiszehistoriee.blogspot.com/
Pozdrawiam Zuzia ;)
Lubie takie filmy, chociaż nie często je oglądam. Ten nie jest u mnie w kinie jeszcze wyświetlany jednak mam nadzieje że w najbliższym czasie będzie, bo zainteresowałaś mnie nim.
OdpowiedzUsuńMój kawałek internetu