Wyjazd do Berlina i nowe ciuchy
W zasadzie powinnam się pakować, ale co tam. Jeszcze zdążę! Chociaż...o nie, jeszcze prasowanie zrobić.. <wzdycha>
Jutro rano jadę do Berlina, na króciutko bo tylko na 2 dni. Ale cóż, tak wyszło. A zresztą, do Berlina mam ze 2 godziny, to możemy czasem się wybrać.
Tak sobie pozwiedzamy, bo mimo że nie mamy do tego miasta najdalej, jakoś widzieliśmy tylko Bramę Brandenburską. Ale już jutro wszystko nadrobimy! Siedziałam wczoraj długo wypisując najważniejsze miejsca do zobaczenia, a dzisiaj opracowałam cały nasz plan zwiedzania, żeby to miało ręce i nogi. I jestem z siebie dumna!
No, nie dosłownie oczywiście, plan nie może mieć rąk ani nóg. <Patrzy co właśnie napisała> Po co ja piszę w ogóle takie rzeczy? <wzdycha po raz 2>
W każdym razie, cieszę się na ten wyjazd i będę robić mnóstwo zdjęć, między innymi abyście mogli zobaczyć jak było :)
A dzisiaj jeszcze mam dla Was do wglądu rzeczy które całkiem niedawno kupiłam i z których jestem bardzo zadowolona.
bluzka- Stradivarius
sweterek-C&A
(jakoś nigdy tam nie wchodziłam, ale szukałam właśnie takiego sweterka, nie zakrywającego tyłka. Raz weszłam i proszę! Idealny!) [i nie ma za krótkich rękawów, takie są :) ]
bluzka-C&A
(kupiłam ją po tym jak upolowałam tam sweterek wyżej, chyba będę coraz częściej do tego sklepu zaglądać)
kombinezon-Sinsay
Szukam już od bardzo dawna fajnych ogrodniczek. I nie mogę nigdzie znaleźć! Jedne nie mają mojego rozmiaru, inne mają jakieś grube szelki, jeszcze inne są wąskie jak leginsy, a jeszcze inne mają specjalne dziury które mi się nie podobają. I co tu robić?
A może widzieliście gdzieś takie które spełniają moje wymagania? Piszcie w komentarzach, tylko nie sklepy internetowe proszę.
Ale nie zdziwię się jeśli w ogóle nie znajdę takich jakie sobie wymarzyłam. Bo często tak jest że coś sobie wymyślę, co w ogóle nie istnieje. Echh.Trudno.
To na dzisiaj tyle, widzę się z Wami po powrocie! Paa!
Kasia
A wolisz krótkie czy długie ogrodniczki? Szczerze ja też dla siebie szukałam ogrodniczek, ale nie znalazłam do tej pory (kilka lat). Przerzuciłam się na długie spódnice ;) Podoba mi się ta pierwsza bluzka, lubię paseczki. I gratuluje wyjazdu do Berlina, pochwal się potem zdjęciami ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Randaksela
Pudełko w piwnicy
Zorza poranna
miłego zwiedzania! czekam na dawkę zdjęć z Berlina :D
OdpowiedzUsuńblog: optymistka. | fanpage
Wszystkie rzeczy świetne!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam;) ---> klik, klik
Obserwuje! zapraszam do siebie http://ronsx.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ostatni kombinezon! Miłego wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie na mojego bloga - klik ♥
Uwielbiam bluzki w paski :D
OdpowiedzUsuńA ten kombinezon jest cudowny ^^