A Ty, z czego jesteś dumny?
Człowiek w życiu ma różne sukcesy. Jeden więcej, drugi mniej...ale nie o liczby tu chodzi. Myślę, że każdy powinien być dumny z czegoś w swoim życiu. Ostatnio zastanawiałam się nad swoim, kiedy w nocy nie mogłam zasnąć. Przez moment miałam takie poczucie, że nic tak naprawdę nie zrobiłam. To nie prawda. Poszperałam chwilkę w umyśle, żeby stwierdzić że są rzeczy, z których jestem dumna. Ja, Kasia, jestem dumna, że nauczyłam się angielskiego w rok od CAŁKOWITEGO ZERA do poziomu ŚREDNIO ZAAWANSOWANEGO. Tego wymagała sytuacja. Rok wcześniej, dostałam się do liceum dokładnie tego, które sobie wymarzyłam. Zdałam maturę, na takim poziomie, abym potem mogła zostać studentką. Dwa lata temu dowiedziałam się o istnieniu Biegu Powstania Warszawskiego. Pół roku później wzięłam w nim udział i przebiegłam 5 km w 27 minut. To był mój rekord. Tego lata znów pobiegłam dla powstańców. 10 km. Nie padłam w połowie trasy, nie zemdlałam, nie poddałam się. Dostałam swój drugi medal.