Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2014

Sylwester, już tuż tuż!

Obraz

Święta, święta i po świętach!

Obraz
Cześć Wam! Jak spędziliście Święta? Mam nadzieję że były spokojne i radosne, jak Wam życzyłam ;) W tym roku u mnie było wyjątkowo dużo osób- aż 12, jak 12 apostołów :) -na Wigilii, a spod choinki po prostu się wylewało, sama nie wiem jak to się stało. Dzisiaj przychodzę głównie ze zdjęciami ze Świąt, miłego oglądania! ;) mój bałwanek piernikowy ładniejszy, zgadzacie się? ;)    ptaszkom też zimno prezenty nawet NA choince nasz reniferek uwielbia śpiewać kolędy   Czy chcielibyście post "co dostałam pod choinkę"? Jeśli tak, napiszcie, proszę, w komentarzu. Jeśli nie...to też napiszcie :D Nie jestem pewna czy gustujecie w tych tematach. Do pisania! Katka *wszystkie zdjęcia zrobione przeze mnie

"Santa Claus is Coming to Town!"

Obraz
Witam Was! Może być, że nie przeczytacie tego w samą Wigilię ponieważ wiem jakie wielkie przygotowania są do najważniejszej kolacji w roku, więc z reguły mało jest czasu na odpoczynek (sama przecież przygotowałam ten tekst dzień wcześniej). Ale mimo wszystko, chciałabym życzyć WAM WSZYSTKIM miłej atmosfery przy stole Wigilijnym, dużo uśmiechu, mnóstwo prezentów, wypatrzenia pierwszej gwiazdki, dużo zdrówka i szczęścia, spełnienia marzeń oraz nie połknięcia ości karpia :p Życzenia na nowy rok jeszcze zdążę Wam pożyczyć, a tym czasem posłuchajcie mojej ulubionej piosenki świątecznej "Santa Claus is Coming to Town!" Spokojnego i radosnego Bożego Narodzenia życzy wszystkim Katka *zdjęcie jest zrobione przeze mnie

Poznajcie mnie

Obraz
Witajcie! Stwierdziłam, że może czas abyście poznali mnie trochę lepiej? Jeśli macie ochotę poczytać, serdecznie zapraszam! ;) 1. Uwielbiam żyrafki! Mam całą kolekcję żyrafkowych rzeczy i przeznaczona na to wszystko jedną półkę. Mam nawet żyrafkową tapetę na swoim laptopie. 2. Tak samo jak zyrafki, uwielbiam kolor fioletowy. Żyrafa + fioletowy = Fioletowa żyrafa. Moje wymarzone zwierzę... 3. Mam młodszego brata, o 4 lata. 4.Nienawidzę zapachu skoszonej trawy . A do perfum i olejków zapachowych tudzież świeczek, najgorszy jest zapach kwiatów. 5.Nie zjem gotowanej marchewki. Sura-owszem, mogę wcinać ile wlezie, ale gotowaną, zmieloną, czy przetworzoną w inny sposób-nie tknę. To samo tyczy się na przykład jabłka, chociaż i tak wolę banany. 6. Od 7 lat mieszka z nami moja ukochana kotka. 7. Wolę czytać książki i gazety w tradycyjny sposób, nie w komputerze, na telefonie, tablecie czy jeden Bóg wie na czym jeszcze . Przez to nie mam łatwo z tatą, który bardzo, ale

Liebster Blog Award!

Witam wszystkich! Ostatnio zostałam nominowana do Liebster Blog Award dzięki BlueMuffin  (dziękuje jeszcze raz! :D) Oto zasady: ,,Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.” A to pytania, bez zbędnego przedłużania: 1.Twoim zdaniem co jest największą zaletą blogowania? Chyba to, że pisze to co myślę chcąc się tym podzielić z innymi. I o dziwo, ktoś czyta to co mam do powiedzenia napisania! Nawiązujemy kontakty z nieznajomymi, którzy z czasem stają się naszymi przyjaciółmi ;)  2.Czy Twoim bliscy wiedzą o tym że prowadzisz bloga? Nie, nikomu jeszcze nie powiedziałam, ale jak sami się zorientują albo wyjdzie w rozmowie, to nie mam nic przeciwko żeby nie wiedzieli.  3.Ulubiony kolor na zimę?

Kosogłos żyje!

Obraz
Witajcie dzisiaj! Jak humorki? Jest piąteczek! Tydzień temu w końcu miałam okazję zobaczyć w kinie pierwszą część trzeciej Igrzysk Śmierci: Kosogłos. Jeśli też czytaliście wszystkie książki i jesteście fanami, liczę że post spodoba się ;) UWAGA: spoilery! Nie oglądałeś ostatniego filmu-radzę nie czytać tego bo zepsujesz sobie film :)                                          Kosogłosa podzielono na dwie części i dobrze wiemy dlaczego. Podobnie jak Harry'ego Pottera czy sagę Zmierzch. Jasne, kasa. Bo co innego? Ale można podzielić film "inteligentnie", lub nie. Ja uważam, że Kosogłos został dobrze wykonany. Nie jestem jakimś znawcą filmowym, ale myślę że ogromny budżet z dwóch poprzednich filmów tej trylogii został dobrze wykorzystany i przemyślany. Nie wiedziałam w zasadzie czego mam się spodziewać, kiedy oglądałam reklamy w sali kinowej. Ale myślę że fani nie byli zawiedzeni. Ja nie byłam, moja koleżanka również. Było bardzo dużo szczegółów, czym jes

Krótko i na temat

Witam wszystkich! Dzisiaj bardzo krótki post o ważnych dla mnie sprawach. Na początku chcę Ci [TAK, właśnie TOBIE, nie oglądaj się za siebie ;) ] bardzo podziękować za to, że chce Ci się czytać co mam do przekazania. Ostatnio przekroczyłam 500 wyświetleń w tak krótkim czasie. Bo właśnie mija zaledwie  miesiąc odkąd tutaj jestem z Wami. Więc...może się mylę, to mnie poprawcie, ale wydaje mi się że to całkiem niezły wynik jak tak dale pójdzie. Dlatego naprawdę bardzo dziękuję wszystkim którzy poświęcili troszkę swojego cennego czasu na to, aby przeczytać co mam do powiedzenia! Każdemu z osobna! :D Kolejną rzeczą, która chciałabym zaznaczyć jest fakt, że ostatnio nie mam niestety zbyt dużo czasu na pisanie postów ze względu na studia. Wiem, wymówka stara jak świat, ale oj tam oj tam. Co nie znaczy, że nie będę pisać, absolutnie, BrońCiePanieBoże! Postaram się publikować częściej niż raz na tydzień, ale nie wiem co z tego wyjdzie, jeśli będę miała prace takie jak wczoraj-siedział

Tym kosmetykom ufam

Obraz
Hej hej hej! (Już zaraz to będzie "ho ho ho!") Nie do wiary, że już mamy 4 grudnia! Ale mi ten czas leci, Wam też? ;) Dzisiaj mam ochotę pokazać Wam moje kosmetyki, których używam już od jakiegoś czasu, które są sprawdzone. Jak mówi tytuł, po prostu im ufam. Miłego czytania! 1. Na pierwszy ogień idzie pomadka. Jeszcze z rok temu nie namówilibyście mnie na zakup pomadki. Nie lubiłam ich, bo się "zjadały" i potem nic nie zostawało z pierwotnego koloru, no i czego by nie dotknąć przypadkiem ustami-już brudne. Ale kiedyś stwierdziłam, że kupię taką droższą, może będzie jakaś w miarę. No i kupiłam. Jest na prawdę fajna! Nie zjada się prawie wcale,( a nawet jeśli, to zawsze troszkę pozostanie resztka koloru na ustach) i bezpośrednio po nałożeniu prawie od razu "zasycha" tak, że robi się matowa.   Używam szminki z firmy Revlon, jest to kolor bardziej malinowy niż czerwony. Bardzo mi się podoba i jestem na prawdę zadowolona.    2. Skor